Ups!

Rzeczywiscie! Niebieski! A przedłużał sie nie w stronę zółto-Łabskiego tylko do niebiesko-Michałowickiego przez Wysoki Most i Trzy Jawory. Do tego numeru Sudetów nie dotarłem, ale sporo ciekawych informacji (w tym dwie reprodukcje fragmentów map!) znalazło się na forum: http://forum.sudety.it/viewto...

Kolej Izerska oczywiscie cieszy... Jednak dla nas, czy mieszkańców Jeleniej, kuracjuszy z Cieplic nie zmienia komunikacyjnie praktycznie nic... Jak już załaduję narty czy rower do samochodu, nie będe parkował przy stacji w Szklarskiej, tylko już dojadę do Jakuszyc. Nie rozumiem, dlaczego nie umożliw...

Napisałem "wkopać" (a nie "wykopać"), bo myslałem, że może będziemy wkopywać tablicę (a może słupy, symbolizujące ogrodzenie)...
Ale młotek też posiadam, dwie ręce i całkiem sporą motywację, więc oddaję się do dyspozycji i czekam na sygnał.

Hmm... ja ten szlak pamiętam tylko z tak starej mapy, nie mam pewnosci, jaki miał kolor... :)... Poza tym, jestem klasycznym męskim daltonistą... :happy8: Wydaje mi się jednak, że nie był to zielony, bo zielony przebiegał (i przebiega) Œcieżką nad Reglami do schr. pod Łabskim Szczytem. Jesli to był ...

Jednak nie...

Uważam, że na takich warunkach nikt rozsądny nie będzie korzystał z wodociągów i kanalizacji KSWiK, tylko wykopie sobie studnie i zrobi szambo. Z przykroscią informuję, że w miejscach, gdzie jest możliwe obecnie lub w przyszłosci przyłączenie do sieci kanalizacyjnej (czyli... wszędzie? wszak wyobra...

No dobra... To kiedy z tym kilofem i szpadlem, bo rozumiem, że cos trzeba by wkopać?

1. P. Alma - ['] 2. Bidwell - dogrzebałem się w "Newsweeku" tekstu, którego fragmenty mnie "zahaczyły": "Polska przyjęła twardy stalinowski kurs, a Bidwell – wbrew stanowisku Zachodu – otwarcie poparł działania władz komunistycznych znoszące ostatecznie odrębnosć...

Dokładnie! Tzw. "mały wodospad" Łaby. Duży... wiadmo, gdzie jest, prawda?
To jeszcze jedna zagadka... Tym razem trochę przewrotna...
Gdzie zrobiłem te smutne zdjęcia?

Zdecydowanie nie... Z podpowiedzią poczekajmy do wieczora...

Jeszcze raz o toponimii Hutniczego Grzbietu Czerwień jako nazwa koloru jest rzeczywiscie rodzaju żeńskiego, ale nie jako nazwa potoku! Hydronim Czerwień jest przymiotnikiem substantywizowanym tj. urzeczownikowionym. W substantywizacji leksykalnej, przymiotnik przekształca się w rzeczownik, często i...

Dobrze... spróbuję, choć przeglądając poprzednie strony widze, że poziom zagadek bywa oniesmielający.
Na jakiejż to karkonoskiej rzece możemy podziwiać taki oto wodospad?

Jesli to są kontrargumenty uzasadniające domniemane łamanie prawa, to mnie nie przekonują. "Dużego" przepisy nie obowiązują i może budować co chce, bo na swiecie powstały już brzydsze obiekty? Nie, to nie są argumenty usprawiedliwiające łamanie prawa. :happy3: Tak tylko zwróciłem uwagę, z...

No tak... Nie znam tej okolicy, miejsca nie widziałem, ale mogłem się domyslić, czego szukać... No cóż, w Czarnej Wodzie koło Zaclerza przekroczył granicę Jan Amos Komeński, opuszczając Czechy i udając się w towarzystwie Krystyny Poniatowskiej do Leszna, gdzie skorzystał z gosciny Rafała Leszczyński...