to zmieniamy regulamin :hello1: Ja tu się za wami wstawiam a potem Sylwek zaprasza mnie do opisywania wycieczek i siedzę jak ta sierota pół nocy i wklejam zdjęcia bo mam takie sobie połączenie :icon_smile: ech to posiedzę sobie tu jeszcze i powklejam zdjęcia nie na temat. Może ktos chciałby się jesz...

niestety tak dni swojej swietnosci ma już za sobą a ta informacja to chyba jakis żart.
I bądz tu człowieku przeciw prywatyzacji (żarcik - zastrzegam że nie ma to nic wspólnego z Romanem G. Andrzejam L i tymi dwoma bliżniakami )

Co ty to stare dzieje. Własciwie to był taki układ że nie wiem kto był włascicielem. Po konsultacjach zmieniam wersje na "co robi ex-barman ze stokrotki"
Tak czy inaczej razem się realizujemy na nizinach- w jednym miejscu- w jednej branży
Taki przypadek

daj z tamtego roku i tak są w tych samych obcisłych
Za to popatrz co robie exwłasciciel ze stokrotki

no i po takim wpisie wyszedłem na dyletanta :iconbiggrin: Muszę się więc wytłumaczyć. Snieżka to dawny hotel który nazywał się "zur Schnekoppe". Na początku komuny była tam knajpa pod polską nazwą Snieżka. Jako że mieszkania były cenniejsze od hotelu zamieszkali w nim Ludzie. W latach 80 u...

trochę nie chronologicznie ale cieszę sie że z tym połączeniem które mam się udało

No to pogadajmy gdzie ostatnio byłes na szlaku, zapraszam do rozmowy ... Dobre pytanie. Przepraszam że długo się zastanawiałem ale miałem trochę roboty z przygotowaniem mojej następnej wycieczki. Zastanawiałem się o czym by tu napisać i wpadło mi do głowy że bardzo fajnie spędziłem dzień z moim syn...

bo to były karczmy sądowe a jeszcze wczesniej siadano pod lipą. Pierwsza władza we wsi pochodziła od ludzi potem dobudowywano koscioły

a tak to wyglądało dawno dawno temu

dobry przykład.W większosci wsi w regionie zawsze są dwa koscioły katolicki i ewangielicki ten był akurat ewangielicki. Ale wszystkie mają jedną ceche wspólną zawsze między nimi mniej więcej w tej samej odległosci znajdowała się karczma. Kiedys myslałem że dlatego żeby było gdzie się napić po mszy. ...

uprzedzam że nie mam pojęcia do czego to przypiąć
znalazłem te dwa "grafitii" przy drodze do wodospadu ale do czego one to nie wiem

szkoda tylko że nie ma tam już róż
"ana"

za tą kasę to wykopiemy basen i wypełnimy go piwem - starczy do końca życia.

To nie jest zdjęcie z Przesieki. To częsty błąd przydarzył się nawet moderatorom tej strony chociaż obiecali to usunąć
O ile dobrze ustalilismy miejscowosć ta znajduje się w NRD

Nie wiem jak to się stało i dlaczego nie przyszło mi to wczesniej do głowy ale przegapilismy jubileusz 50 lecia pracy twórczej mieszkanki Przesieki Pani Urszuli Broll pozwalam więc sobie na razie na roboczo (bo to powinno być na pierwszej stronie) złożyć Pani Urszuli zyczenia następnych 100 lat tak ...