OK! Powiedz mi jeszcze, może głupio zapytam, czy podpisać się tylko nazwiskiem czy pełnym adresem żeby to poważniej wyglądało? A może wystarczy nazwisko i miasto podać? Nie mam doswiadczenia w tej kwestii. Do tej pory zbierałam, onego czasu, tylko podpisy na papierze pod petycją - tam był z kolei PE...

Dopiero przeczytałam. Jestem w szoku. Tym bardziej, że, jak czytam, korzysci z wybudowania elektrowni byłyby znikome w porównaniu z niepowetowanymi stratami. Nie potrafię, nie chcę sobie nawet wyobrazić że wodospad miałby zniknąć. Powiedzcie proszę, na który z tych adresów, podanych na str. 2, najle...

A jesli chodzi o Szwedzkie Skały... Jestem pełna podziwu dla ciebie... Musiałes schodzić z Pielgrzymów naprawdę zupełnie na dziko, bo na mapie nie widzę żadnej scieżki w tym kierunku - a naprawdę aktualną posiadam... I znowu, tak przy okazji, mam pytanie do wszystkich... Na Szwedzkich Skałach byłam ...

Witaj Przemku! :iconbiggrin: Przy okazji i ja się przywitam po dłuższej przerwie! :iconbiggrin: Nie wiem czy mogę cokolwiek doradzać bo w Przesiece byłam zawsze latem. Mówisz że zamek zamknięty jest zimą... WyobraŸ sobie że ja ostatniego lata weszłam na Chojnik tylko po to żeby wejsć i zejsć :laughi...

Nie, w górnej częsci Pdgórnej, mniej więcej na wysokosci Szwedzkich Skał, przed dopływem Srebrnego Potoku, własnie na nim były oznaczone na mapie Srebrne Kaskady, do których nie dało rady dotrzeć.

Ciekawe, czy są jakies wiersze o Przesiece w literaturze... Mój wiersz powstał znienacka (jak zwykle zresztą), kiedy to któregos ranka gapiłam się tęsknym wzrokiem na góry, przez okno, za którym lało. Oczywiscie w Przesiece. WYJAZDY I POWROTY Do ukochanej Przesieki ciągnie stęsknione wciąż serce. Ni...

Nam się zachciało pójsć na Srebrne Kaskady, na mapie była oznaczona porządna scieżka (chociaż nieoszlakowana). Œcieżka okazała się przyzwoitą drogą, tyle że... na mapie był zaznaczony mostek. Okazało się, że mostek należy do historii. Moje dziecko przeskoczyło jakos przez potok po kamieniach, ja pró...

Piszcie swoje wrażenia.
Ci, co przyjechali po raz pierwszy.
Piszcie swoje spostrzeżenia, co się zmieniło.
Ci, co wrócili z Przesieki po raz kolejny (zresztą wrażenia jak najbardziej też możecie pisać)

Hejhej, wróciłam już niestety. Nie spotkałam się z żadnym miłosnikiem Przesieki, bo i niby jak? Szkoda... Kaskady Myi, o których piszecie, zobaczyłam już kiedys, mam nadzieję, że to było to, przedzierałam się na dziko wzdłuż potoku, a w sumie nic rewelacyjnego nie zobaczyłam... Ale na mapie zobaczył...

W każdym razie okazało się, że "Złoty Widok" nadal istnieje, wbrew wczesniejszym pogłoskom. Własnie stamtąd wróciłam . Pozdrowienia dla pani Bogusi i dla pana Krzysia! Mitycznej sprzątaczki na oczy nie widziałam

Fajny pomysł!
Wiadomo że miłosnicy Przesieki posiadają niejedną fotkę w swojej kolekcji, wystarczy wybrać najlepsze. Czy też najciekawsze.
Proszę o bliższe szczegóły techniczne, tzn. gdzie, w jakiej postaci należy wysłać fotki.

P.S. Wiadomo jak zagłosowałam

Czyżby nikt nie był w tym czasie? Szkoda...
Poza tym chciałabym zobaczyć Kaskady Myi, ale nie bardzo wiem, gdzie one dokładnie są i jak tam trafić. Może jakas dobra dusza się zlituje i mnie oswieci...

Hmmm... Złoty Widok II zdecydowanie lepiej wygląda zarosnięty...

Jednak. Pomimo innych planów. Pomimo braku kasy. Kocham to miejsce!
Od soboty 6 sierpnia. Na tydzień albo i dłużej.
Chętnie bym się spotkała z Przesieckimi "zapaleńcami"
Pozdrawiam Was - Ania

Bo w Przesiece jest specyficzny klimat... Jest fajnie, po prostu!
Też dzięki zaproszeniu do ogniska poznałam wielu przesympatycznych ludzi!