Karkonosze - forum internetowe

Kilka postów na temat przesieckiej skoczni już było, ale nie w jednym miejscu, więc pozwalam sobie założyć temat osobny. Szczególnie, że mam chyba cos ciekawego...

Przypomnę, że tu jest artykuł o skoczniach.

Otóż natknąłem się na taką oto pocztówkę z roku 1936, przedstawiającą widok z Hotelu Oblassers (Olimpii), nieistniejący już budynek nr 25 (dawna rzeŸnia) oraz... skocznię! No bo chyba ta konstrukcja to nic innego jak skocznia, prawda?

Według mnie, jest to łąka niedaleko Wdsp. Podgórnej, przy ul. Na Skałkach, za miejscem, gdzie dawniej stała Bradlerbaude. Byłem tam dzisiaj - stok jak najbardziej pasuje, nie znalazłem jednak żadnych pozostałosci w lesie, trzeba poczekać, aż stopnieje snieg...

Hmm..

Znam tą łąkę, którą wskazałes i nie sądzę aby tam mogła być skocznia.

Najważniejszym mankamentem wydaje mi się to, że nie ma tam żadnego wypłaszczenia na końcu, gdzie mogliby się zatrzymywać skoczkowie. Na końcu jest potok.

Pozatym stok jest dosyć stromy.


Ale z drugiej strony w lesie tuż nad tą łąką jest sporo murków i innych wzmocnień wiec może rzeczywiscie cos tam było.

a może to pierwsze próby z fotoshopem?

A jednak była tam skocznia na 100%! Przejrzałem spokojnie wszystko, co mogłem i własnie odkryłem, że na planie, który można zobaczyć tutaj widać wyraŸny napis "Ski-Sprungschanze", czyli "skocznia narciarska". Teraz tylko trzeba w teren się wybrać na wiosnę i szukać sladów fizycznych...

o to żes mnie nieŸle zaskoczył teraz

brawo za dociekliwosć

arkuba pisze:...odkryłem, że na planie, który można zobaczyć tutaj widać...

Ciekawa mapka, nigdy wczesniej jej nie widziałem. Datowana jest na rok 1945, aczkolwiek Drogi Sudeckiej to ja tam nie widzę, a schronisko Odrodzenie to i owszem.

Masz wiecej takich starych planów?

Więcej za bardzo nie mam... Tylko te na www.przesieka.pl i własnia ta z niemieckiej strony. Papierowych nie mam.

Faktycznie, miejsce na pewno się zgadza. Jak hamowano po skoku pozostaje dla mnie zagadką... może już na dole, przy samym potoku była jakas sztuczna konstrukcja przeciwstoku?
Pozostałosci drewnianej konstrukcji na łące raczej nie ma - wielokrotnie tam się bawiłem jako dzieciak i nic takiego sobie nie przypominam. Możliwe, że został jakis nasyp ziemny w punkcie wybicia albo jakies resztki konstrukcji nad lesną drogą, pod najwyższym punktem skoczni - tego trzeba by poszukać.

pewnie była niewielka, tak jak ta w Borowicach - np. K10 albo K20

wtedy nie trzeba tak wielkiej hamowni jak na mamucie w Harrachovie

Też mi się wydaje, że "hamownia" mogła być zbita z desek, tak jak reszta konstrukcji.
Bardzo jestem ciekawy, czy zostały w terenie jakies slady po skoczni.

Na skisprungschanzen.com podają punkt K=25 m i zdjęcia. To drugie to nie nasza Przesieka.

To drugie zdjęcie już się przewijało w kontekscie skoczni. Skąd pewnosć, że to nie Przesieka?

myslę, że informację o tej skoczni wzięli z www.przesieka.pl - ale nie wiem skąd wzięli K25?

Borowice.pl pisze:ale nie wiem skąd wzięli K25?

może w jakis papierach niemieckiego związku