Strona 2 z 5

: wt kwie 10, 2012 11:03 am
autor: olo
tyle zachodu ze zwykłego pływania w zimnej wodzie. Przesiecki klub morsów wystarczy do czasu gdy nasz baner się zagubi co w naszym przypadku nie jest trudne. Nie wiem jak Wam ale mnie to całe pływanie kojarzy się z jednak z bardzo niezdrowym trybem życia. Nie wiem czemu po pływaniu zawsze boli mnie głowa i jakis osowiały jestem.

: wt kwie 10, 2012 7:42 pm
autor: FourtyFour
Po pływaniu... w sensie: na drugi dzień, chyba ;)

: śr kwie 11, 2012 10:56 am
autor: Hanus
Olo stara się rozwijać skrót HAIN ;)
KornelO pisze:
to zawsze lepiej w grupie

Fakt, w kupie zawsze cieplej ;). Tak na poważnie, to morsowanie jest dla każdego. Może poza skrajnymi przypadkami przeciwskazań bardzo scisle lekarskich. Najważniejsza do przełamania bariera znajduje się w głowie (tzw. psycha :)). U nas można zacząć przyzwyczajać się do kąpieli przez cały rok. Oczywiscie zimą jest najlepiej. Jesli jednak chcesz zacząć powolutku, zorganizowanie, to w sobotę 21 możemy przeprowadzić próbę generalną ;). Godziny popołudniowo-wieczorne (18-19).
Poza ręcznikiem dobrze mieć też buty wodne (do kupienia w sportowych bez problemu), lub choć klapki, czy sandały. Rękawiczki i czapka nie będą już potrzebne. W zimie, są jednak niezastąpione. Bardziej wypasiona wersja dla morsa, to buty i rękawiczki z pianki (czyli namiastka stroju nurkowego). Przed wejsciem do wody należy się rozgrzać. Najlepiej przez ruch, a nie płyny ;). Trochę przebieżki, czy dłuższy spacer też będą dobre.

: pt kwie 13, 2012 8:49 am
autor: olo
możecie mi wierzyć albo nie ale najtrudniej jest wejsć do zimnej wody latem. W zimie nie mam problemu za to latem czuje wszystkie stawy i mnie aż wykręca z zimna. Podejrzewam że to spisek ,spirala nienawisci lub zasadzka. Tak naprawdę duża różnica między temperaturą otoczenia a wodą w zimie woda cieplejsza jest od powietrza więc jest łatwiej. No i czapka, buty i rękawice pozwalają na fajne doznania, najwięcej ciepła ucieka własnie przez ręce nogo i głowę. Nie do końca wiem jak to działa ale można dłużej posiedzieć.

: pn kwie 16, 2012 2:50 pm
autor: KornelO
Hanus pisze:Najważniejsza do przełamania bariera znajduje się w głowie (tzw. psycha :)).
Myslę, że nie powinno byc problemu, bo zdarzało mi się już kąpać w różnych miejscach i temperaturach, choć w sezonie zimowym nigdy dobrowolnie. ;)
Hanus pisze:Jesli jednak chcesz zacząć powolutku, zorganizowanie, to w sobotę 21 możemy przeprowadzić próbę generalną ;).
Jesli do soboty przejdzie mi kaszel, który mnie meczy, to jestem zainteresowany. Chyba, że zaraz po chorobie nie jest to wskazane.

: wt kwie 17, 2012 9:44 am
autor: Hanus
Do soboty jeszcze dużo czasu. Po kąpielach powinienes zapomnieć o katarach, przeziębieniach itp., to najlepszy sposób na wzmocnienie odpornosci.

: ndz kwie 22, 2012 1:17 pm
autor: KornelO
No i stało się, pierwszą kąpiel mam za sobą. ;)
Obrazek

Niniejszym chciałem podziękować delegacji Nieformalnego Klubu Przesieckich Morsów Bez Nazwy za wsparcie... i przepyszny poczęstunek. ;)

olo pisze:Nie wiem czemu po pływaniu zawsze boli mnie głowa i jakis osowiały jestem.
Niestety, potwierdzam. :laughing6:

: pn kwie 23, 2012 8:39 pm
autor: Hanus
Na osowiałosć bardzo pomaga spacer na Œnieżkę - przetestowany ...albo kąpiel (ale to może doprowadzić do osowienia kwadratowego ;) )

: śr kwie 25, 2012 7:29 am
autor: olo
Gratulacje!!!!!!! trochę póŸno ale lepiej tak niż wcale :iconbiggrin:
Jaką teraz piękną reprezentacje wystawimy na przeciąganie smoka . Jeszcze tylko kolega FourtyFour, zgłaszał akces tylko czeka chyba do lipca na pływanie. Uprzedzam w lipcu się nie liczy

: śr kwie 25, 2012 9:19 am
autor: Cieslak
Hibernacja po przesiecku jest coraz bardziej popularna. :hello1:

: sob maja 05, 2012 11:20 am
autor: FourtyFour
olo pisze:Jeszcze tylko kolega FourtyFour, zgłaszał akces tylko czeka chyba do lipca na pływanie. Uprzedzam w lipcu się nie liczy


Ależ oczywiscie Olo, że musiało Ci się cos pokręcić przez tę - jak to okreslasz - osowiałosć! W życiu do tej zimnej wody na trzeŸwo nie wlezę! Bez względu na porę roku :D...

P.S. Ale, jak wiesz, w/w warunek nie jest definitywnie wykluczający ;).

: pn wrz 17, 2012 6:08 pm
autor: KornelO
Przesieckie Morsy na tegorocznym Przejsciu Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej ;)
Dajcie znać jak Wam poszło.
Obrazek

: wt paź 09, 2012 8:57 am
autor: olo
w tym roku zgodnie z planem to znaczy nie dałem rady.60 km to wszystko na co mnie stać. Ale kolega FourtyFour lata jak szalony. Chyba kupił sobie nawet po drodze futro w Leningradzie.

: wt paź 09, 2012 10:34 am
autor: KornelO
Dla formalnosci.
Czy i gdzie wczesniej jest zgrupowanie? Co trzeba mieć ze sobą? ;)
Obrazek

: wt paź 09, 2012 11:42 pm
autor: Hanus
Zgrupowanie na (i po) wieczornej kąpieli. Zabieramy ze sobą to, co zwykle do kąpania jest potrzebne ;)