Strona 5 z 13

: czw sty 14, 2010 8:46 am
autor: KornelO
Anka pisze:A ma ktos sam film? I byłby skłonny udostępnić?
Jesli komus taka jakosć wystarczy, to jest tu:
http://www.youtube.com/watch?v=GD1uYDsV ... playnext=1

: pt sty 15, 2010 10:21 am
autor: Anka
Wiem, że jest tam jest, ale chciałam lepszą jakosć.

: pn sie 02, 2010 9:30 pm
autor: Ania z Poznania
Bardzo bardzo cieplutko na sercu mi się zrobiło onego czasu, że o mnie również pamiętaliscie, organizując degustację słynnego likieru, bo ja to taka sobie tylko zwykła turystka jestem, aczkolwiek zakochana w Przesiece. Zdążyłam wówczas przeczytać zaproszenie, ale odpowiedzieć nie było mi już dane, a przyjechać to już w ogóle - bowiem chwyciło mnie, po raz pierwszy w życiu, tzw. "zapalenie korzonków", auuuuuuuuuuuuuććććć
Mam niesmiałe pytanko - czy może jakies skromne resztki owego likieru zostały jeszcze do degustacji? ;)
A poważnie - ciekawe czy mam szansę poznać kogos z forumowiczów?!
Jutro o swicie, znienacka, wyjeżdżam do Przesieki. Jakby co, zapowiem w "Misiu" i "Pod Lipami" że jestem Ania z Poznania :D

: pn lis 08, 2010 12:32 am
autor: Borowice.pl
Zmieszałem kolejną partię Likieru Karkonoskiego.

Znalazłem fajną butelkę adwentową o pojemnosci 350 ml - załączam fotkę - w ciągu tygodnia lub dwóch przygotuję dla siebie i moich najbliższych parę butelek Likieru w takiej butelce. Butelka jest co prawda dosć droga, ale być może pomimo tego ktos z Was byłby zainteresowany takim wynalazkiem (wersja bardzo limitowana)... no i potem można codziennie konsumować po 15 ml dla zdrowotnosci :happy3:

: pn lis 08, 2010 9:51 pm
autor: m_ajk
Borowice.pl pisze:Butelka jest co prawda dosć droga, ale być może pomimo tego ktos z Was byłby zainteresowany takim wynalazkiem (wersja bardzo limitowana).

W końcu butelka jest wielokrotnego użytku, jedynie zawartosć trzeba u Tomka zamawiać :)

: czw lis 11, 2010 7:47 pm
autor: Borowice.pl
No i mnie zaskoczyliscie, bo mam zamówień od Was na dodatkowe 6 butelek :hello1:

To jest już ostatnia szansa się dopisać: albo zgłaszajcie się teraz albo potem żałujcie w samotnosci i proszę się nie wypłakiwać na forum, bo ADWENT już wkrótce!

: wt lis 16, 2010 5:59 pm
autor: Borowice.pl
Gotowe.

: ndz lis 28, 2010 10:15 pm
autor: Anka
Przesyłkę otrzymałam ponad tydzień temu ale byłam twarda i czekałam do Adwentu.
Mój mąż stwierdził, że czekamy na wersję likieru Wielki Post Ta przypomina mu Jagermeister.
Kolor spodobał mi się jak tylko zobaczyłam, bukiet zapachowy też - bo nie czekając na Adwent - otworzyłam i powąchałam. Jak dla mnie smakowo cos między Jagermeister a Becherovką. Anyżek mółby być mniej wyczuwalny /albo nie być go wcale, jakos go nie lubię/. I słodkosć w sam raz ewentualnie mógłby być minimalnie bardziej słodki.
Generalnie bardzo polecam :)

Kieliszki cudne.

: ndz lis 28, 2010 11:35 pm
autor: Borowice.pl
Dzięki za opinię. Nie wiem, czy mieliscie okazję próbować "Echt Stonsdorfer'a" - ten to dopiero jest mocno anyżowy. Cieszę się, że LK można porównywać z takimi znanymi markami.

Jak to dobrze, że się nie stłukło - pewnie trochę zajęło rozpakowanie paczki :hello2:

Kieliszki z grawerką jeszcze mam. Cena 5 zł za sztukę.

: pn lis 29, 2010 7:47 pm
autor: m_ajk
Borowice.pl pisze:Dzięki za opinię. Nie wiem, czy mieliscie okazję próbować "Echt Stonsdorfer'a" - ten to dopiero jest mocno anyżowy. Cieszę się, że LK można porównywać z takimi znanymi markami.

My także testowalismy w ten weekend.
A ponieważ zostało nam jeszcze troszkę Stonsdorfer'a, mielismy możliwosć porównania.
Dla nas (subiektywnie) LK ma odrobinę więcej piołunu i mocy.
Mnie LK kojarzy się z... drugą połową sierpnia :)

Dziękujemy !!!

: pn lis 29, 2010 9:40 pm
autor: Borowice.pl
m_ajk pisze:(...) Mnie LK kojarzy się z... drugą połową sierpnia :)

Dziękujemy !!!


Dzięki i Wam!

Tak, zgadza się - większoscią składników ziołowych zająłem się własnie w drugiej połowie sierpnia, ale oprócz piołunu w LK jest jeszcze prawie 20 składników gorzkich :hello2:

: śr gru 01, 2010 11:03 pm
autor: Anka
Borowice.pl pisze: Nie wiem, czy mieliscie okazję próbować "Echt Stonsdorfer'a" - ten to dopiero jest mocno anyżowy.

Owszem, powąchałam i zrezygnowałam z picia. Anyżek mnie odrzucił.

: czw gru 02, 2010 11:42 am
autor: Borowice.pl
A czy ktos z Was miał okazję spróbować inne niemieckie Stonsdorfery?

: czw gru 02, 2010 2:06 pm
autor: FourtyFour
Kurcze... nie zapisałem się w porę do klubu miłosników i teraz mam slinotok...
A przecież to wszystko "dla zdrowotnosci"... Jasny gwint! Kiedy znowu będzie sierpień?

: pt gru 03, 2010 5:42 pm
autor: Borowice.pl
W połowie grudnia mam mieć etykietki i przygotuję co trzeba.

Jesli ktos jest zainteresowany, to proszę o kontakt.