Strona 3 z 8

: pt sty 15, 2010 12:18 pm
autor: Cieslak
Mnie też ta Chomontowa zainteresowała... a Sudecka też jest tak przygotowana do biegania? Można by wtedy z Przesieki lub Borowic pobiec Sudecką do Chomontowej i do trasy biegowej w Bierutowicach...
Widoki na górze piękne. Codziennie oglądam wschód słońca ze Œnieżki na http://kamery.humlnet.cz/pl/kamery/ ale nie ma to jak na żywo.

: sob sty 16, 2010 10:35 am
autor: Borowice.pl
Anka pisze:Œwietna wyprawa. A ta Droga chomontowa z torem do klasyka kusi.

Cieslak pisze:Mnie też ta Chomontowa zainteresowała... a Sudecka też jest tak przygotowana do biegania? Można by wtedy z Przesieki lub Borowic pobiec Sudecką do Chomontowej i do trasy biegowej w Bierutowicach...
Widoki na górze piękne. Codziennie oglądam wschód słońca ze Œnieżki na http://kamery.humlnet.cz/pl/kamery/ ale nie ma to jak na żywo.


Zdjęcie na Chomontowej wykonałem specjalnie z myslą o frakcji biegowej :)

Nie wiem jak jest od Przesieki do Chomontowej, ale sniegu spadło na tyle dużo, że nawet pod drzewami wszystko jest białe. Żółtym szlakiem od Borowic do Rówienki i z powrotem brodziłem po pół łydki / kolana w sypkim sniegu.

Wysłałem dwie fotki do TVN24 i je pokazali :) nie ma to jak dobra pogoda...

: sob sty 16, 2010 9:49 pm
autor: Anka
Frakcja biegowa bardzo dziękuje :)
I zaprasza do Jakuszyc, gdyby ktos był chętny spotkać się i razem pobiegać. Będę od 24.01 do 6.02.

: ndz sty 17, 2010 9:28 am
autor: Borowice.pl
Wczoraj biegający na nartach kolega Wojtek z Borowic opowiedział, że na Drodze Sudeckiej są slady po nartach i warunki dobre.

Czy biegająca frakcja mogłaby sprawdzić połączenie z Przesieki do Drogi Sudeckiej, i dalej, do Chomontowej Drogi?

: ndz sty 17, 2010 8:46 pm
autor: Sylwester
23-ego /sobota/ w planie odwiedziny w Odrodzeniu, w planie przetestowanie /wreszcie musze to zrobić/ odrodzeniowej scinki wspinaczkowej, trochę barłożenia przy jakim pysznym czyms i nocleg w schronisku, by w niedzielę wrócić do cywilizacji /najprawdopodobniej przez Słonecznik i Pielgrzymy, choć niczego na "sztywno" nie zakładam .../
Zainteresowanych zapraszam.

: ndz sty 17, 2010 11:55 pm
autor: KornelO
Jest szansa, że 23-go będę miał pozwolenie na wyjscie :) Choć na pozostanie do Niedzieli raczej szans nie mam. :|
Może przeslij mi na PW numer tel. i nie przejmuj się, jesli się nie odezwę. ;)

: sob sty 23, 2010 9:06 am
autor: Sylwester
kto dzis będzie w Odrodzeniu zapraszam na bro :)

: ndz sty 24, 2010 10:03 pm
autor: Sylwester
Wróciłem z Karkonoszy, przetestowałem odrodzeniowy panel /daje radę/ spałem w odnowionej 1-ce za jedyne 30 zł, wieczór spędziłem bardzo twórczo :P, a dzis przetorowałem snieg z przełęczy do Bażynowych Skał.

: pn sty 25, 2010 9:24 am
autor: Sylwester
jeszcze cztery foty z odwiedzin u odrodzeniowego Piotra

: śr sty 27, 2010 11:21 am
autor: Sylwester
W sobotę mam w planie bezszlakowe /gps/ wejscie na Suche Wzgórza, jest kto zainteresowany krótkim snieżnym trekiem?

: pt sty 29, 2010 4:08 pm
autor: Sylwester
i co z tą zaspą, nie ma chętnych?

: pt sty 29, 2010 7:59 pm
autor: Hanus
czesć Sylwester! własnie zarejestrowałam się na forum. Zaciekawiła mnie Twoja propozycja wypadu sobotniego. Nie wiem tylko, czy dobrze kojarzę Suche Wzgórza z Suchą Górą koło Przesieki? Jesli tak, to może i by tak bez gps, będzie ciekawiej, a jako miejscówka mam nadzieję nie zbłądzić gdzies w zaspie. Co do godziny to bardziej uzależnione od Ciebie, ja się dostosuję. Na razie cały czas pięknie pada, więc jutrzejszy snieg powinien być idealny.

: pt sty 29, 2010 10:35 pm
autor: KornelO
Niestety odpadam (a już byłem tak napalony), dziecko mi się rozchorowało. :(

: sob sty 30, 2010 12:17 am
autor: Sylwester
hej Hanus, będę przy Chybotku o 8.10, dojadę 4-ką z Jelonki, w planie łażenie po zaspach i powrót o 14.10 /dłużej nie będę mógł tym razem/, a w planie oczywiscie Sucha Góra :)

: sob sty 30, 2010 5:37 pm
autor: Sylwester
No i faktycznie dzisiejszy snieg był idealny, tyle tylko, że ideał jako doskonały zdominował wszystko ... na trasie /nieprzetarty szlak, a raczej bezszlakowy trek/ od skrzyżowania Drogi Sudeckiej nad Przesieką, przez Przesieckie Skałki i dalej na Suchą Górę, snieg praktycznie nigdy nie sięgał poniżej kolan, a miejscami sięgał do bioder, no wspomnę też o kilku przypadkach, kiedy po wpadnięciu w wykroty tylko głowy i ramiona wystawały z białego ... między drzewami snieg nawiany, miejscami w bardzo rozległe i głębokie zaspy, snieg suchy, w lesie przewiany, na bezlesnych stokach bardziej zbity, na wierchu wiejba i znaczny spadek temperatury, słońce dopiero przy powrocie zasypanym nową 20 cm warstwą sniegu asfaltem.
Wyszło tego łącznie 5 godzin w białym, prawie 8 km, całkowity wznios 726m, max wysokosć 1.138 m npm, no i najważniejsze Hanus okazała się wytrawnym traperem i spoko-kompanem, choć warunki były trudne i bardzo trudne.
Pozdrawiam Hanus i do następnego kiedys :)