Strona 1 z 1

Trasa piesza / Wyciąg na Kopę

: ndz lip 10, 2011 3:07 pm
autor: Megan_J
Witam serdecznie.

Piszę po raz pierwszy i z zapytaniem Ludzi, którzy doskonale orientują się w przemierzaniu Karkonoszy.
Wybieram się z kilkoma osobami w góry.
Dwie z nich interesuje krótszą wyprawa, a mianowicie skorzystanie z wyciągu na Kopę. Pozostałe dwie idą pieszo. Dodam, że plan jest taki, aby ze Œnieżki zejsć do Samotni.

Z której strony i którym szlakiem podejsć pod wyciąg, a następnie podejsć tak, żeby 'spotkać sie' z osobami, które jadą wyciągiem, a następnie podejsć na Œnieżke?

Oczywiscie plan i mapa w zapasie będzie - ale próbuję się zorganizować już w temacie.
Dzięki z góry za odpowiedŸ ;)

: pn lip 11, 2011 2:20 pm
autor: Anka
W tej chwili w Karpaczu są zmiany w przebiegu szlaków. Nie sądzę by na mapach były już zaznaczone. Tu informacja o zmianach. By "zahaczyć" o dolną i górną stację to zostaje szlak czarny, ewentualnie żółty do Strzechy Akademickiej i Białego Jaru i dalej czarny. A po zejsciu ze Œnieżki niebieski do samej Samotni - tylko to "autostrada".

: pn lip 11, 2011 2:58 pm
autor: FourtyFour
Jesli planujesz nocleg poza Karpaczem (polecam Przesiekę i/lub Borowice - ciszej i taniej) to pewnie zaczniesz od "podjazdu" np. samochodem. Zaparkuj go albo w okolicy hotelu Biały Jar (tam też możliwosć dojechania autobusem)... W pełnym składzie zrobicie sobie spacer ok. 15 minut lekko pod górę do dolnej stacji wyciągu (uwaga na tymczasową zmianę przebiegu szlaków).
Zanim zostawisz "dwójkę wyciągową" zdecyduj się na wybór jednego z wariantów "wejscia"
a) szlakiem czarnym przez Biały Jar - ok. 1h20 minut wyraŸną kamienista drogą, obok miejsca, gdzie w 1968r zeszła najtragiczniejsza lawina w polskich górach, dochodzisz wprost na Kopę do górnej stacji wyciągu (osoby wjeżdżające mogą na Ciebie poczekać w bufecie)
b) szlakiem żółtym doliną Łomnicy i przez tzw "Złotówkę" nieco ponad godzinkę do schroniska Strzecha Akademicka, a potem krótkim łącznikiem do Białego Jaru i dalej górną częscią czarnego szlaku na Kopę (jeszcze jakies 35 minut)
c) szlakiem czerwonym najpierw trawersując Kopę lesnymi duktami do Kotła Łomniczki, a potem wspinając się atrakcyjną scieżką na Równię pod Œnieżką - ok. 1h40m, ale końcówka najbardziej stromo. Przy tym wariancie osoby z wyciągu same będą musiały przejsć odcinek z Kopy do Œląskiego Domu - kwadrans spacerowy z ułatwieniami nawet dla osób niepełnosprawnych.

W Œląskim Domu proponuję odpoczynek i analizę warunków (pogoda, czas, nastrój, zmęczenie).
Stąd na Œnieżkę można tylko wejsć, więc jesli ktos powinien odpuscić, może spokojnie posiedzieć w schronisku.
Wejscie na Œnieżkę możliwe jest albo czerwonym, albo drogowym trawersem - znaki niebieskie (obie trasy zajmą do 30 minut). Jesli planujesz jedną wejsć, a druga zejsć - scieżka znakowana na czerwono jest latem "jednokierunkowa" w górę.
W zależnosci od odpoczynku na górze (i długosci rozmowy z sw. Laurentym ;) ) po ok. godzinie możesz być spowrotem w Œląskim Domu.
Powrót jest możliwy jednym z wariantów wejsć lub np.
- Głównym Szlakiem Sudeckim na zachód do tzw. Spalonej Strażnicy, gdzie skręcasz w prawo do Strzechy Akademickiej (40 minut łatwej, płaskiej drogi).
- albo ze Strzechy do Samotni (10 minut koslawo w dół szlakiem niebieskim) i dalej piękną, choć wyboista scieżką nad Małym Stawem przez Domek Mysliwski na Polanę Bronka Czecha (+ 30 min)
- albo, jesli się zaczynasz spieszyć, drogą jezdna bezposrednio na Polanę (15 min)
- z Polany, łatwą drogą do kosciółka Wang - do 20 minut.
Tam częsć ekipy może zwiedzać Wang i korzystać z gastronomii, a "organizator" zasuwa na parking po samochód (taksówką lub na piechotę ok. kwadrans).

Przy dobrej pogodzie trasa widokowo robi duże wrażenie, a i wysiłkowo jest satysfakcjonująca... Mapa i kilka schronisk po drodze pozwalają też na modyfikacje, bezpieczne schronienie się, eliminuje potrzebę zabierania prowiantu i napojów, a w razie potrzeby umożliwia nawet nocleg.
Czasy przejsć są dalekie od tempa "wyczynowego", jednak nie uwzględniają, odpoczynków i "posiedzeń" w schroniskach ;). Pamiętaj też o odpowiednim obuwiu, odzieży i telefonie komórkowym.

: śr lip 13, 2011 10:25 am
autor: Megan_J
Super!

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedŸ. Zdecydowanie mi pomogła!
Nie wiedziałam, że jest zmiana szlaków ale myslę, że spokojnie sobie poradzimy. Generalnie byłam tam dosyć niedawno ale z ludŸmi mocno doswiadczonymi, zatem ja maszerowałam i się zachwycałam (nigdy wczesniej nie jeŸdziłam w te rejony, chociaż góry uwielbiam:) )

Nocleg jest zaplanowany w Samotnii, zatem myslę, że po zejsciu ze Œnieżki już spokojnie damy radę, trafimy i mam nadzieję, że bez opóŸnień :)

Dziękuje raz jeszcze (: