Zimowe przejscie Karkonoszy
: sob gru 29, 2012 11:41 am
Czesć,
na początku lutego planuję z kumplem wypad w Karkonosze. W zależnosci od tego ile będziemy mieć czasu, chcemy przejsć szlakiem od Kamieńczyka aż po przełęcz Okraj lub pójsć na łatwiznę i wjechać na Szrenicę wyciągiem a zjechać na Biały Jar w Karpaczu. W grę wchodzi jeden lub dwa noclegi.
To mój pierwszy dłuższy zimowy wypad w góry więc byłbym bardzo wdzięczy za wszelkie rady dotyczące szlaków, sprzętu i zachowań:)
Najbardziej dręczy mnie kwestia rakiet snieżnych. Na szlaku z Polany Jakuszyckiej do nieżnych Kotłów szlaki są zwykle rozjechane przez biegówki, ale dalej spotkałem się z sytuacją gdzie szlaki nie były w ogóle przetarte co znacznie utrudniało marsz. Zastanawiam się na ile przydatne byłyby rakiety snieżne. Czy ktos z Was używał ich w Karkonoszach? Są niezbędne?
Będę bardzo wdzięczny za rady!
na początku lutego planuję z kumplem wypad w Karkonosze. W zależnosci od tego ile będziemy mieć czasu, chcemy przejsć szlakiem od Kamieńczyka aż po przełęcz Okraj lub pójsć na łatwiznę i wjechać na Szrenicę wyciągiem a zjechać na Biały Jar w Karpaczu. W grę wchodzi jeden lub dwa noclegi.
To mój pierwszy dłuższy zimowy wypad w góry więc byłbym bardzo wdzięczy za wszelkie rady dotyczące szlaków, sprzętu i zachowań:)
Najbardziej dręczy mnie kwestia rakiet snieżnych. Na szlaku z Polany Jakuszyckiej do nieżnych Kotłów szlaki są zwykle rozjechane przez biegówki, ale dalej spotkałem się z sytuacją gdzie szlaki nie były w ogóle przetarte co znacznie utrudniało marsz. Zastanawiam się na ile przydatne byłyby rakiety snieżne. Czy ktos z Was używał ich w Karkonoszach? Są niezbędne?
Będę bardzo wdzięczny za rady!