Strona 1 z 1

Warunki na szlakach / Polana -> Odrodzenie, GSS

: wt mar 04, 2014 8:34 am
autor: irys
Witam, planuję w ten weekend wycieczkę do Odrodzenia i chciałam zapytać czy ktos orientuje się jakie warunki panują na szlakach:

- zielony od Polany do Odrodzenia (Droga nad Reglami)
-główny czerwony z Odrodzenia w kierunku Domu Œlaskiego
- a przede wszystkim: zimowy szlak z Odrodzenia ( w sumie od okolic Tępego Szczytu) do Lucni boudy.

Za informacje i wskazówki będe wdzięczna :)

: wt mar 04, 2014 3:44 pm
autor: Cieslak
Tak najogólniej to od wysokosci Polany na drogach leży stary snieg lub lód. Na szlakach i drogach jest więc biało, a w lesie topnieją resztki. Chodzi się po tym srednio. Gdybym wybierał się na wycieczkę szlakiem czerwonym, to chyba zaopatrzyłbym się w raki.
http://kamera.bartanet.cz/kamera.php?web_cam=22

: wt mar 04, 2014 8:37 pm
autor: irys
Dzieki za odpowiedŸ :)
Wnioskuję, że jakos sie tymi szlakami ostrożnie stapając w miarę bezpiecznie przejdzie


Jakby ktos cos wiedział o tym szlaku zimowym z Odrodzenia do Lucni to będe wdzięczna, bo jakos mnie korci a nigdy nim nie szłam.



P.S. Aj tam zaraz raki - w tą niedzielę sporo osób uznało, że najodpowiednijeszym obuwiem na zdobycie Œnieżki szlakiem "po łańcuchach" są damskie zamszowe botki bądŸ kozaczki do kolan. Niestety nie żartuję :neutral:

: śr mar 05, 2014 11:00 am
autor: Cieslak
irys pisze:P.S. Aj tam zaraz raki - w tą niedzielę sporo osób uznało, że najodpowiednijeszym obuwiem na zdobycie Œnieżki szlakiem "po łańcuchach" są damskie zamszowe botki bądŸ kozaczki do kolan. Niestety nie żartuję :neutral:

Wiem, widziałem takie indywidua w sobotę w okolicy Strzechy - trochę im się butki porysowały na lodzie :)

irys pisze:Jakby ktos cos wiedział o tym szlaku zimowym z Odrodzenia do Lucni to będe wdzięczna, bo jakos mnie korci a nigdy nim nie szłam.

Pewnej zimy odcinek z Odrodzenia do Słonecznika zajął mi kilka godzin, bo pomimo prób utrzymania się na szlaku, co chwilę zsuwałem się na tyłku po lodowej czapie w kierunku Kotła Smogorni. Ubaw po pachy, ale trochę męczący. No ale wtedy nie było browaru w Lucni, więc nie miałem motywacji.

: śr mar 05, 2014 11:11 am
autor: Hanus
Tak sniegu tyle co kot napłakał. Na zielonym od Pielgrzymów czasami zdarza się snieg, trochę jest w kotle Smogorni, ale też bez szału. Idzie się czasem po błotku, wytopieniach, czasem sniegu. Im bliżej Odrodzenia tymi wyżej, tym sniegu więcej. Generalnie jest twardy, zmrożony. Szlak zimowy od Tępego szcztu do Lucni Boudy bliżej czerwonego jest z bardzo minimalną iloscią sniegu. Bliżej Lućni sniegu więcej, chociaż w niektórych miejscach wystaje trawa. Œnieg twardy, zmrożony. Na czerwonym trzeba uważać w rejonie kotła Smogorni i zboczy Małego Szyszaka. Dobrze wziąć ze sobą kije, ewentualnie raczki. Œnieg też zmrożony i twardy.
Na szlaku do Lucni Boudy trzeba pamiętać, że jest to szlak przede wszystkim dla narciarzy i o wspaniałym Parohacu warzonym na miejscu w wersji jasnej i ciemnej :)
Życzę udanej wyprawy.

: śr mar 05, 2014 12:11 pm
autor: irys
Dzieki wielkie za szczegółowe opisy :) Kije mam, raczki też, więc myslę że będzie ok. Prawdopodobnie wygra opcja: dojscie do Odrodzenia zielonym a z powrotem zimowym do Lucni.

Pozdrawiam

: pn mar 10, 2014 10:48 am
autor: irys
wycieczka zaliczona planowana trasą, więc mogę sama zrelacjonowac warunki.

Generalnie jest tak jak napisała Hanus, do Kotła Smogorni sniegu prawie nie ma, miejscami jest lód, ale można go spokojnie obejsć bokiem, za to od Kotła już snieg jest, akurat teraz jest bardzo przyjemny, dobrze się po nim szło.

Na szlaku czerwonym z Odrodzenia szło się już trudniej - tu snieg jest sliski.

A szlak do Lucni do połowy praktycznie bez sniegu, miejscami błotnisty, za to póŸniej sniegu juz było sporo :)

No i faktycznie jest to szlak narciarski, o czym wczesniej nie wiedziałam, ale ze względu na warunki narciarzy spotkalismy może z 5, reszta to piesi turysci oraz narciarze z biegówkami .. w rękach :)

:)