Dzisiaj napiszę krótko:
Impreza przeszła juz do historii.
Postraszyło deszczem w piątek i w sobotę, ale na czas koncertów pogoda dała za wygraną.
Publicznosć, jak co roku, nie zawiodła, w pierwszym dniu było około 600 słuchaczy, w drugim momentami ponad 1000.
Artysci zaprezentowali program wymarzony dla tych, ktorzy pamiętają pierwsze edycje. To były dwa wieczory przepojone prawdziwą, wielką poezją. W szczególnosci wrył się w pamięć teatralny niemal spektakl przygotowany przez Jana Kantego Pawluskiewicza i grupę artystów z Krakowa.
Ponieważ dzisiaj regeneruję siły i formę, to na tym poprzestanę. Jeszcze w tym tygodniu postaram się umiescić materiały na stronie "Gitarą i Piórem", a i Tomek na pewno pokaże conieco na borowice.pl. Większosć fotek, tych jakosciowo w miarę dobrych, mam z drugiego dnia.
(kliknięcie powiększa zdjęcie)
Koncerty w drugim dniu otworzył jeleniogórski zespół "W tym sęk".
Młodzi artysci, ale muzyka dojrzała:
Publicznosć nie zawiodła:
Koncert Jana Kantego Pawluskiewicza i artytstów z Krakowa dostarczył wielu doznań artystycznych:
"Czerwony Tulipan" zaprezentował wspaniały koncert, w którym było sporo nowosci i niezapomniane skecze Ewy:
Można było otrzymać autograf na kupionej przed chwilą płycie:
lub zrobić pamiątkową fotkę:
To tyle w skrócie. Było jeszcze wspaniałe ognisko i spiewy do rana, a poziom wykonywanych tam utworów nie odbiegał od tego, co było na scenie - prezentowali sie ponownie wszyscy zaproszeni artysci.
Ale o tym już przy okazji...
Dziękuję wszystkim, którzy na koncerty przyjechali, nawet, gdy się nie zdążylismy spotkać.
Więcej szczegółów niebawem na oficjalnej stronie internetowej "Gitarą i Piórem".
~~~~~~
Tomku, jak możesz, to podrzuć mi jak najprędzej trochę fotek, szczególnie z pierwszego dnia.
~~~~~~