Strona 4 z 5

: pn lip 07, 2008 8:34 pm
autor: Docent
Ja piszę o oficjalnych koncertach "Gitarą i Piórem" i o XX ich edycji.
Organizowana przez gminę Podgórzyn lipcowa impreza ma chyba jednak inną nazwę.


Poza tym cytowane wypowiedzi z programu radiowego nie pozostawiają chyba wątpliwosci.

Waldek Szczerba: Mysmy mieli umowę podpisaną z Gminą Podgórzyn, mówię - my - w sensie Stowarzyszenie Silesia i ta umowa wygasła w zeszłym roku.

O ile wiem, to pomimo tego, że nieoficjalnie mówiłem o tym po uroczystym apelu poległych w paŸdzierniku 2007 r, to nikt z gminy nie zainteresował się przedłużeniem umowy na kolejny okres.

Waldek Szczerba: Oczywiscie, tych, którzy mają ochotę pojechać do Borowic, to żadna siła nie zatrzyma, na pewno warto tam jest pojechać, niech jadą. Natomiast na Gitarą i Piórem tą, kontynuowaną, zapraszam do Karpacza.

A to jest chyba zaproszenie od najważniejszej w dziejach GiP osoby.

: wt lip 08, 2008 8:57 am
autor: Cieslak
Docent pisze:Witam.
Data XX edycji "Gitarą i Piórem" w Karpaczu ulegnie zapewne zmianie

Chyba jednak była mowa o XX edycji w Karpaczu :)

a ja myslę, że jednak miłosnicy klimatów poezji spiewanej wybiorą stałe miejsce festiwalu, na górskiej łące, na końcu swiata, a nie w miescie. Zas jesli ktos lubi koncerty w klimatach miejskich, to przecież nic nie szkodzi pojechać, w bliżej nieokreslonej przyszłosci, także do Karpacza. Tym bardziej, że impreza w Karpaczu przypomina trochę pszczółkę Maję - "jest gdzies lecz niewiadomo gdzie", a własciwie niewiadomo kiedy, co i jak;) A Przecież wszyscy lubią Pszczółkę.

co, gdzie i kiedy

: wt lip 08, 2008 2:47 pm
autor: Dorotka
Nie jestem prawnikiem, nie wiem nic o zadnych umowach, o ile mi wiadomo nikt nie zastrzegl nazwy.
Waldek Szczerba moze sie jakos zwiazal z Silesia, wiec co moze mowic? Zreszta sam potwierdza, ze nie zostala zastrzezona.

Ja tam sadze, ze najlepiej powiedziala Pani Wojt Anna Latto, ze najwieksze prawo do tej imprezy maja Borowice (nie organizator, ktokolwiek by to byl), bo tu powstala i tu sie odbywala przez 19 lat. Niezaleznie od tego, kto ja organizowal. A nie tylko Silesia byla organizatorem. Zatem nie powinni TEJ imprezy przenosic sobie do Karpacza, bo to nie jest ICH impreza, a Borowic.
Poza tym zawsze byl podtytul: borowickie spotkania z poezja spiewana. Ten podtytul nie bedzie mial racji bytu w Karpaczu. No i jakia XX edycja, skoro miejsce inne? To tak, jakby Opolski Festiwal przeniesc do Katowic, a nazwe zostawic. Podobnie z Sopotem. To juz nie bylby ten sam festiwal.

PS

: wt lip 08, 2008 2:51 pm
autor: Dorotka
Czy Pan Grzegorz Turnau ma tak duzo wolnych terminow, skoro zgodzil sie zagrac na imprezie, ktorej termin zostal przeniesiony do blizej nieokreslonej przyszlosci? :-k

: ndz lip 13, 2008 2:45 pm
autor: Artur Wróbel
Słowo komentarza człowieka, który nie wychowal się w Borowicach, nie ma tam domu czy rodziny, kochanki (a szkoda) i innych bliskosci jakie staonowiłyby o mojej nieobiektywnosci. Sytuacja przypomina mi troszkę "Przedszkolne Zabawy". Grupka starszych Panów po latach organizowania GiP w Borowicach, marnej promocji, totalnym braku propagacji ogólnopolskiej zaczęła narzekać na frekwencję i na to, że do festiwalu dorzucają. Teraz zabrali zabawki i poszli bawić się do innej piaskownicy... :help:
Panowie! Nie jestem psychologiem, ale każdy zdrowo myslący organizm w tym kraju (a pozostało kilka) zastanowiłby się jak bez takiego Bajzlu jaki jest teraz na imprezie zarobić, jak ją mocniej wypromować, jak zachęcić ludzi do przyjazdu!!??

Zadajcie sobie pytanie: czy skontaktowaliscie się z miłosnikami festiwalu z takim tematem?! Jesli nie, to uważam Wasze działania za pewnego rodzaju Sabotaż!
Nikt w Karpaczu nie będzie tego koncertu wspominał po kilku tygodniach, bo w tym miejscu za dużo jest imprez i ludzie mają w nosie kolejną.

Wydaje mi się, że nie rozumiecie totalnie o co chodzi w poezji spiewanej... Ona ma być w ludziach, z nich wypływać a ludzie mają jej po prostu słuchać... A traktowanie GiP jako tylko i wyłącznie osrodka do zarabiania... Panowie, Panie orgi... poczytajcie sobie troszkę o promocji i marketingu, moze Warto!! Jestem z Wrocławia i jak pytam moich młodych znajomych o festiwal w Borowicach mało kto wie o nim... Wrocław jest 100km od Borowic i czy tutaj kiedykolwiek promowaliscie impreze??

Otóż Nie!! A tak na koniec: "Zgoda Buduje, niezgoda Rujnuje..."

Mimo wszystko powodzenia z GiP w Karpaczu a jesli chcecie poczuć atmosferę festiwalu poezji spiewanej wiecie gdzie przyjechać...

Konkurs

: sob lip 19, 2008 7:24 pm
autor: Cieslak
Na stronie borowickiego festiwalu pojawił się konkurs dla bywalców festiwalu. Ja nie znam odpowiedzi na wszystkie pytania :P Zamiast się szwędać po górach mogłem chodzić na wszystkie edycje. I teraz mam za swoje.
www.podgorzyn.pl/gitaraipiorem

: sob lip 19, 2008 8:33 pm
autor: wkarkonosze
Pytanie do organizatorów lub poinformowanych w tej materii osób: czy będzie autobus powrotny z imprezy w kierunku Jeleniej Góry?

: pn lip 21, 2008 8:11 am
autor: Cieslak
wkarkonosze pisze:Pytanie do organizatorów lub poinformowanych w tej materii osób: czy będzie autobus powrotny z imprezy w kierunku Jeleniej Góry?


Słuszne pytanie. Postaram się dowiedzieć w Gminie czy będzie autobus.

: wt lip 22, 2008 12:12 pm
autor: Cieslak
Będą autobusy nie tylko odwożące z Borowic, ale też dodatkowe autobusy dowożące uczestników z dworca PKP do Borowic. Informacja o szczegółach pojawi się jeszcze na stronie festiwalu. Tyle się dowiedziałem.

: śr lip 23, 2008 12:24 pm
autor: Cieslak
Na stronie festiwalu jest już informacja o dodatkowych autobusach (w dziale DOJAZD AUTOBUSEM)

: czw lip 24, 2008 10:03 pm
autor: Cieslak
Bardzo strategiczna informacja z ostatniej chwili - na festiwalu będą cztery gatunki piwa - dwa z Czech, dwa z Polski ;)

: czw lip 24, 2008 10:50 pm
autor: Borowice.pl
Dzisiaj montują scenę.

Strażacy ustawili znaki, bo ruch będzie jednokierunkowy - wjazd w drogę jednokierunkową przez Borowice za mostem na Kaczej (niedaleko od przystanku), wyjazd przy Limbie.

: sob lip 26, 2008 4:42 pm
autor: Docent
Relacja z"Gitarą i..." na portalu jelonka.com

Wrzucę parę fotek, jak je obrobię.

: pn lip 28, 2008 7:40 am
autor: Cieslak
Na oko było z 2000 osób - ale to zależy od oka :)
Dobrze, że polana wszystkich pomiesciła. Soyka, Wolna Grupa, Sikorowski oczywiscie trzymali poziom. Zas dla mnie miłym zaskoczeniem byli Maja Sikorowska i Rafał Nosal - kawał dobrej roboty.
P.S Wnet pojawią się zdjęcia z festiwalu.

: pn lip 28, 2008 12:19 pm
autor: Docent
Dobrze liczysz, ja już mam wypracowaną metodę szacowania liczby gosci i mi wyszło tak 1800 - 2000.
Narobiłem mnóstwo zdjęć, kilka może mi się uda dzisiaj przygotować, to pokażę.
Zagoniony jestem i z doskoku wskakuję do Netu.

PS. Uważam, że fotka z brzuszkiem uzyskała akceptację większosciową w glosowaniu i mogę ją ujawnić? :lol: