Karkonosze - forum internetowe

Słuchaj nie wynajmuj przewodnika, ja Cię zaprowadzę nad wodospad

Ania z Poznania pisze:Hejhej!
Nie wiem czy uda mi się dotrzeć na imprezę, ale jesli nie to będę swiętować z wami wirtualnie! :hello1: :hello1: :hello1: :occasion5: :occasion5: :occasion5:

Tak czy inaczej wychylimy kolejkę przesieckiego piwka za Twoje zdrowie! :)

wkarkonosze pisze:Słuchaj nie wynajmuj przewodnika, ja Cię zaprowadzę nad wodospad

Trzymam za słowo

Cieslak pisze:

Ania z Poznania pisze:Hejhej!
Nie wiem czy uda mi się dotrzeć na imprezę, ale jesli nie to będę swiętować z wami wirtualnie!

Tak czy inaczej wychylimy kolejkę przesieckiego piwka za Twoje zdrowie!

Miło mi to słyszeć!
Ja już nawet podrukowałam sobie połączenia... Ale nie e, to by było czyste wariactwo! W sobotę bym była ok. 14-tej, czyli no dobra, ok, tak akurat! W końcu mam troszku dalej od Was do Przesieki... A w niedzielę około południa bym musiała zrywać się już z powrotem...
Nie e. Chyba naprawdę wyrosłam już z takich szalonych wypraw...
Więc prawdopodobnie stanie na tym, że punkt 15-ta w sobotę wzniosę toast wpatrzona w forum Przesieki na ekranie...

Ania z Poznania pisze:Więc prawdopodobnie stanie na tym, że punkt 15-ta w sobotę wzniosę toast wpatrzona w forum Przesieki na ekranie...

To też ma swoje zalety - impreza stanie się ogólnopolska, a nie tylko przesiecka:)

Grupka wiernych wodospadowi morsów uczci ten dzień swiąteczną kąpielą w jego wodzie o godzinie 14.30. Pluskających się morsów można więc będzie zobaczyć w drodze na miejsce imprezy. Ja mam zamiar dojsć do wodospadu od strony Drogi do Wodospadu (czyli od dołu), zobaczyć morsów i wdrapać się do Kalińca. Michał, przypominam, że obiecałes mnie doprowadzić pod wodospad! :)

Oczywiscie, pamiętam

A może lepiej zejdziemy do Wodospadu od strony cmentarzyka, na którym planujemy się spotkać w sobotni poranek? A potem pójdziemy do Kalińca, a potem zobaczy się...

Pogoda nas zbunkruje podejrzewam

To będziemy mieli walne zebranie forum

Niezła wyrzynka ;)

Wczoraj wydrukowałem większosć materiałów dotyczących sprawy elektrowni, jakie zgrałem z różnych stron podczas trwania akcji protestacyjnej. Nie mam niestety artykułu i komentarzy z Onetu (szybko zniknęły) ale i tak wyszło z 60 stron (a nie wydrukowałem postów z naszego forum). Ta księga wygląda naprawdę dumnie :) - do wglądu podczas sobotnie imprezy.

Brawo Michał!
Jak żałuję nie swiętuję teraz z wami!
Zwycięstwo w sprawie wodospadu cieszy mnie podwójnie. Raz, co oczywiste - że Wodospad ocalał. Ale dwa - że jednak się udało! Że jednak ten akurat przekręt nie doszedł do skutku !!! Specjalne ukłony dla dr inż. Macieja Popkiewicza, który w dużym stopniu przyczynił się do zwycięstwa!
Wiecie... napisałam o protescie na innym forum, na którym bywam, bardzo licznym zresztą. Owszem, było trochę głosów przychylnych... ale generalnie - ludzie odpowiadali (i w sumie im się nawet nie dziwię, skoro tyle przekrętów uchodzi bezkarnie) - że to i tak nic nie da...
A jednak!
Michał, strzeż tej dokumentacji "jak oka w głowie" , niech no tylko ktos znowu spróbuje podskoczyć, to pod nos mu podsuniesz, że nie z nami takie numery!;)

A teraz otworzyłam pifffko i pozdrawiam Was Wszystkich!

Wczoraj pod Kalińcem usłyszałem, że jest jeszcze jeden pozytywny aspekt sprawy elektrowni: ludzie z Przesieki się zintegrowali.

Aniu, cieszę się, że:
- rozczarowalismy sceptyków, którzy nie wierzyli, że uda się uratować wodospad,
- swiętowałas razem z nami :)
Tomku,
faktycznie, mało że się zintegrowali, to jeszcze okazało się, że może się ta integracja okazać bardzo skuteczna. Mam nadzieję, że i w innych sprawach w przyszłosci będziemy mówić jednym głosem.

P.S udało odnaleŸć informację o wodospadzie i komentarze do niej na Onecie
P.S 2 Dzisiaj wieczorem dodam fotki z imprezy (wczoraj nie zdążyłem, bo odwiedziłem Masyw Œnieżnika, a że góra jest wysoka, to wracalismy póŸno i po ciemku - przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda)... ale była pogoda - nie ma to jak złota polska jesień :)