Rospuda do zniszczenia

[wkarkonosze]

Dzisiaj rano oglądałem program o Dolinie Rzeki Rospudy. Miejsce odległe, ale położone w Polsce... Tak się składa, że miałem okazję dwukrotnie uczestniczyć w spływach tą rzeką. Wspominając spędzone w tamtym miejscu wakacje przede wszystkim mam przed oczyma nienaruszone, dzikie tereny. Ciszę i dziewiczosć lasów. Jak widzę teraz, co tam się ma dziać to zadaje sobie pytanie, po co potrzebne jest ministerstwo ochrony srodowiska, skoro godzi się na działania niszczące unikatowy w skali europejskiej teren przyrodniczy. Czy w takim razie mozna się spodziewać kiedys podobnych pomysłów dotyczących naszego terenu...? Mam do Was pytanie. Byliscie tam kiedys na spływie, a może w innych częsciach Polski? Chętnie podzielę się wrażeniami, spostreżeniemi ...

[Borowice.pl]

A co Wy sądzicie o naszym podwórku: czy to dobrze, że Karkonoski Park Narodowy nie zgadza się na rozbudowy tras narciarskich?

[Dorotka]

Kłopot jest w tym, że veto naszym potencjalnym trasom i wyciągom stawiają...Czesi.

[Cieslak]

Mnie mierzi fakt, że nad Przesieką nie ma KPN, a tras też się tam nie buduje...

[wkarkonosze]

A miało być o spływach Patriotyzm lokalny wygrał

[Cieslak]

Ups, fakt. To ja spływam...

[Sławek]

Wszystko się ze sobą łączy, niszczycielskie pozwolenie budowy na terenie Doliny Rozpudy, mimo zakazu wydanego przez Unie Europejską i tym co się dzieje lub może dziać w Karkonoszach za kilka lat. Dojdzie do tego, że zniszczymy wszystko co nas otacza a na końcu samych siebie.