Nacjonalizm w Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki

Moderatorzy: Borowice.pl, Gawe, Cieslak, wkarkonosze

Awatar użytkownika
Lech
Odznaka Mała Złota
Posty: 210
Rejestracja: śr sty 17, 2007 9:28 am
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Nacjonalizm w Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki

Postautor: Lech » ndz mar 07, 2010 10:49 am

http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr6/KFS-106

No to poseł Piotr van der Coghen się nie popisał. Nie wspomniał ani słowem o bajzlu w Kodeksie wykroczeń, jaki wynika z projektu zmian. A poinformowałem go w przesłanych do niego e-mailach jak wół o następującym problemie:
W projekcie zmian znajduje się taki oto zapis:
Art. 2. W ustawie z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2007 r.
Nr 109, poz. 756 oraz z 2008 r. Nr 141, poz. 888) wprowadza się następujące
zmiany: (...) po art. 138 c dodaje się art. 138d w brzmieniu:
„Art. 138d. § 1 Kto, podejmując zadania przewodnika turystycznego lub pilota
wycieczek, wprowadza w błąd co do posiadanych uprawnień, podlega karze
ograniczenia wolnosci albo grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega organizator turystyki, który wprowadza klientów w
błąd co do uprawnień osób, którym powierza wykonywanie zadań przewodnika
turystycznego lub pilota wycieczek.”.

W związku z dopuszczeniem w ustawie o usługach turystycznych możliwosci
wykonywania bez wymaganych uprawnień zadań przewodnika turystycznego lub pilota
wycieczek, zdecydowano, iż zagrożone sankcją z KW ma być podejmowanie zadań
przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek wraz z jednoczesnym wprowadzaniem w błąd co do posiadanych uprawnień;"


Jak to się ma do mającego pozostać w tym Kodeksie zapisu w art. 60(1) w § 4 pkt.
1 na mocy którego ten kto wykonuje bez wymaganych uprawnień zadania
przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek podlega karze ograniczenia
wolnosci albo grzywny, skoro zdecydowano, że zagrożone sankcją ma być
wykonywanie tych zadań "wraz z jednoczesnym wprowadzaniem w błąd co do
posiadanych uprawnień"? Zgodnie z cytowanym projektem zapisu nie będzie
można karać ludzi, którzy wykonują zadania przewodnika nie mając uprawnień,
ale nie wprowadzają nikogo w błąd. Zatem po co ten pierwszy zapis? Czy po to,
żeby na skutek niespójnosci zapisów ustawowych zapanował jeszcze większy bałagan?
Poseł naprawdę nie miał czasu o tym choćby tylko napomknąć, a miał aż tyle czasu obszernie rozwodzić się na temat ograniczenia międzynarodowych uprawnień przewodników górskich i wysokogórskich?

Piotr van der Coghen powiedział:
Chciałbym jeszcze podzielić się osobistą refleksją. Musimy mieć swiadomosć, że wprowadzając proponowaną poprawkę UIMLA, odbieramy przewodnikom sudeckim duży rynek niemieckich wycieczek przebywających w Karkonoszach. Sankcjonujemy także sytuację, że wycieczkę, np. Związku Wypędzonych, poprowadzi przewodnik zwany Führerem - obawiam się, że z tradycyjnym komentarzem. Po polskim Podkarpaciu i Bieszczadach prowadzić będzie ukraińskie wycieczki szlakami Bandery znacznie tańszy przewodnik ukraiński. Nie chciałbym, żeby po muzeum w Auschwitz oprowadzał wycieczkę przewodnik niemieckiej organizacji nacjonalistycznej.
Ta wypowiedŸ to klasyczny przejaw nacjonalizmu, ksenofobii, antyeuropejskosci i antyliberalizmu. Czy poseł Piotr van der Coghen nie jest czasami w PO agentem "Samoobrony" albo LPR (PIS chyba nie prezentuje aż tak radykalnego stanowiska)? PO to przecież partia mająca się za liberalną, proeuropejską o internacjonalistycznej ideologii. To jest też typowy przejaw moralnosci Kalego: Polak - przewodnik zrzeszony w UIMLA może prowadzić wycieczki po górach Europy, natomiast cudzoziemiec w polskich górach - nie. Nasi przewodnicy sudeccy i piloci wycieczek mogą swobodnie prowadzić wycieczki po stronie czeskiej i niemieckim skrawku Sudetów - odwrotnie, czescy i niemieccy przewodnicy w polskiej stronie tych gór nie mogą mieć takiego prawa. A może Pana Posła Piotra van der Coghen'a niepokoi problem obcej waluty, jaką by w naszym kraju pozostawiali cudzoziemcy w ramach nieskrępowanego ruchu wycieczek przyprowadzanych przez przewodników z Niemiec, Czech, Ukrainy i innych państw jednoczącej się Europy?
Pozdrawiam

Lech Rugała

Obrazek
Awatar użytkownika
Borowice.pl
Administrator
Posty: 1570
Rejestracja: wt wrz 05, 2006 8:23 am
Lokalizacja: Borowice
Kontaktowanie:

Postautor: Borowice.pl » ndz mar 07, 2010 11:49 am

Chyba za dużo wypił - "przewodnik niemieckiej organizacji nacjonalistycznej w Auschwitz"? :shaking2:
Awatar użytkownika
Lech
Odznaka Mała Złota
Posty: 210
Rejestracja: śr sty 17, 2007 9:28 am
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Lech » śr mar 10, 2010 3:01 pm

Myslę, że tak naprawdę ta wypowiedŸ to tylko taka gra posła o swoje prywatne interesy. W rzeczywistosci to tylko fasada, za którą kryją się faktyczne intencje autora. Istota tej wypowiedzi tkwi bowiem w słowach "...prowadzić będzie ukraińskie wycieczki (...) znacznie tańszy przewodnik ukraiński....". Pod słowo "ukraiński" wystarczy podstawić "czeski", "słowacki", "niemiecki", "litewski", " itd. Ma to dużo wspólnego z tzw. "lobbingiem". Warto też przeczytać => http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/napisa ... 93233.html

Tak się własnie w Polsce tworzy prawo...
Pozdrawiam



Lech Rugała



Obrazek
Awatar użytkownika
Cieslak
Moderator
Posty: 1589
Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
Kontaktowanie:

Postautor: Cieslak » czw mar 11, 2010 10:35 am

Przeczytałem ten artykuł http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/napisa ... 93233.html
Zamiast komentarzu przytoczę tylko artykuł 24 Kodeksu Postępowania Administracyjnego.
O pewnych sprawach nie warto chyba dyskutować, tylko powinna się nimi zająć z urzędu Prokuratura...

Art. 24. § 1. Pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie:
1) w której jest stroną albo pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy może mieć wpływ na jego prawa lub obowiązki,
2) swego małżonka oraz krewnych i powinowatych do drugiego stopnia,

3) osoby związanej z nim z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli,
4) w której był swiadkiem lub biegłym albo był lub jest przedstawicielem jednej ze stron, albo w której przedstawicielem strony jest jedna z osób wymienionych w pkt 2 i 3,
5) w której brał udział w niższej instancji w wydaniu zaskarżonej decyzji,
6) z powodu której wszczęto przeciw niemu dochodzenie służbowe, postępowanie dyscyplinarne lub karne,
7) w której jedną ze stron jest osoba pozostająca wobec niego w stosunku nadrzędnosci służbowej.
§ 2. Powody wyłączenia pracownika od udziału w postępowaniu trwają także po ustaniu małżeństwa (§ 1 pkt 2), przysposobienia, opieki lub kurateli (§ 1 pkt 3).
§ 3. Bezposredni przełożony pracownika jest obowiązany na jego żądanie lub na żądanie strony albo z urzędu wyłączyć go od udziału w postępowaniu, jeżeli zostanie uprawdopodobnione istnienie okolicznosci nie wymienionych w § 1, które mogą wywołać wątpliwosć co do bezstronnosci pracownika.
§ 4. Wyłączony pracownik powinien podejmować tylko czynnosci nie cierpiące zwłoki ze względu na interes społeczny lub ważny interes stron.

Wróć do „LuŸźne sprawy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości