Postautor: FourtyFour » wt paź 19, 2010 11:09 am
No tak... Nie znam tej okolicy, miejsca nie widziałem, ale mogłem się domyslić, czego szukać... No cóż, w Czarnej Wodzie koło Zaclerza przekroczył granicę Jan Amos Komeński, opuszczając Czechy i udając się w towarzystwie Krystyny Poniatowskiej do Leszna, gdzie skorzystał z gosciny Rafała Leszczyńskiego obejmując funkcję profesora miejscowego gimnazjum, a potem dalej do Anglii, Siedmiogrodu, Szwecji i ostatecznie Amsterdamu. Jesli na zdjęciu Lecha jest ten pomnik, to został odsłonięty w 1970 r w 300 rocznicę smierci, a w uroczystosc brała udział p. Ingeborg Jaschke krewna "nauczyciela narodów".