Wprawdzie Staniszów to już nie Karkonosze, ale temat wydaje się ciekawy.
Poniższe informacje uzyskałem od kolegi mieszkającego w Jeleniej Górze. Przeglądając biblioteczkę, w tym także tak szczegółowy "Słownik geografii turystycznej Sudetów - Kotlina Jeleniogórska" nie znalazłem nigdzie wzmianki o tym "zameczku". Czy ktos z forumowiczów może pomóc?
"Przesyłam zdjęcie obiektu ze Staniszowa.
Jest on mniej więcej na wysokosci Grenadierskiego kamienia, ale po przeciwnej stronie szosy głównej, ukryty w starym parku.
Za czasów niemieckich, mieszkały tam siostry zakonne - jedna 17-letnia pochowana jest pod skałą, na której jest tam wyryty napis z datą 1920 (chyba).
Na drugim ujęciu jest salka modlitewna dla wędrowców - turystów ze starym napisem (pisany gotykiem) cos a la "przechodniu odpocznij na modlitwie z Bogiem".
W czasach komuny, aż do końca lat 80-tych był tam sierociniec. Po jego likwidacji okoliczna ludnosć rozkradła fajną dachówkę no i się wtedy zaczęło.
Na dzień dzisiejszy włascicielem jest były wychowanek sierocińca, ma naprzeciwko chałupę, ale na co dzień tam nie mieszka, ale powoli odnawia obiekt.
Może znajdziesz cos ciekawszego na temat tego zameczku?"
Obiekt w Staniszowie
Moderatorzy: Borowice.pl, Gawe, Cieslak, wkarkonosze
- Cieslak
- Moderator
- Posty: 1589
- Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
- Kontaktowanie:
A myslałem, że Staniszów znam całkiem niele... Nie widziałem tego pałacyku. No proszę -kolejny pałac w Staniszowie.
Byłem tam w niedzielę i ucieszyłem się na widok ładnie remontowanego pałacu w dolnej częsci miejscowosci. Najważniejsze, że własciciel remontuje nie tylko pałac, ale i całe założenie wokół - przepusty wodne, stawy, park, wyspy, groble. Do niedawna byłem przekonany, że nic już go nie uratuje, a tu taka niespodzianka.
Byłem tam w niedzielę i ucieszyłem się na widok ładnie remontowanego pałacu w dolnej częsci miejscowosci. Najważniejsze, że własciciel remontuje nie tylko pałac, ale i całe założenie wokół - przepusty wodne, stawy, park, wyspy, groble. Do niedawna byłem przekonany, że nic już go nie uratuje, a tu taka niespodzianka.
Wróć do „Turystyka w Karkonoszach”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości