Przebudowa muzeum karkonoskiego

[Cieslak]

Zniknie chata przy Muzeum Karkonoskim

Karkonoska stara chata stojąca przy Muzeum Karkonoskim, w której prezentowane są zbiory etnograficzne, a która sama także jest zabytkiem, ma zniknąć. Nikt jej jednak nie rozburzy i nie przeniesie. Chata zniknie pod przykryciem, które będzie częscią nowego budynku muzealnego. Budowa może rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Rozbudowa Muzeum Karkonoskiego o nowy budynek z salami wystawowymi i salą szkoleniowo-edukacyjną to na Dolnym Œląsku pierwsza powojenna taka inwestycja. Œrodki na rozbudowę maja pochodzić częsciowo z unijnych funduszy, a inwestycja oszacowana jest na około 7 mln złotych.

Nie wszystkie zbiory jeleniogórskiego Muzeum Okręgowego mogą być prezentowane, bo nie ma na to miejsca. Budynek z salami wystawowymi powstał w latach 1908-1914 z inicjatywy Riesengebirgsverein – niemieckiego Towarzystwa Karkonoskiego.

Już w 1959 roku ówczesna dyrekcja muzeum pisała wnioski do ministerstwa kultury o pieniądze na rozbudowę. Potem powtarzano je w latach 60., 70. i ostatnio w 1980 roku.

- Projekt był zatwierdzony, a budowa miała ruszyć we wrzesniu 1981 roku. Z wiadomych przyczyn do tego nie doszło, a potem już były nieprzychylne czasy dla kultury i dopiero teraz pojawiła się szansa na rozbudowę muzeum. Ta inwestycja w dziedzinie kultury jest uznana przez Urząd Marszałkowski za priorytetową – mówi Stanisław Firszt, dyrektor muzeum.

Nowy budynek, kubaturowo prawie tak samo duży, jak obecny, stanie w głębi posesji. Będzie połączony ze starym budynkiem, a łącznik przykryje chatę karkonoską. W tej częsci zostanie urządzona częsc etnograficzna ekspozycji.

W nowym budynku zas w klimatyzowanych i odpowiednio zabezpieczonych salach będą wystawiane najcenniejsze eksponaty z jeleniogórskiej kolekcji szkła artystycznego i inne zbiory. Muzeum wzbogaci się także o przestronne magazyny, spełniające współczesne standardy przechowywania dzieł sztuki. Do nowych sal będzie przeniesiona biblioteka muzealna.

[GOK - Nowiny Jeleniogórskie]

Pamiętam, że zawsze gdy wprowadzam do Muzeum Karkonoskiego znajomych, to wszyscy zgodnie twierdzą, że jest w nim za dużo szkła, a za mało klimatów takich jak własnie chata sudecka.
Cos w tym chyba jest. Mam nadzieję, że miejsce na wystawienie nowych zbiorów zmieni ten stan rzeczy i muzeum nie zamieni się w wystawę szkła. Wszak nie tylko szkłem Karkonosze żyją :)
P.S Oczywiscie nie mam nic przeciwko szklanym wyrobom... ale chodzi o proporcje.

[Anka]

A mi się zawsze to szkło bardzo podobało i żałowałam, że nie ma więcej miejsca, by pokazać resztę...
Oczywiscie mam na mysli kolekcje historyczne, a nie szkło współczesne - bo tego zawsze była jedna mała sala.

[Cieslak]

A niech i tego szkła będzie więcej, byleby innch rzeczy było jeszcze więcej :)

[Anka]

Fakt - przydałoby się rozbudować dział etnograficzny...

[Anka]

Dobrze by było, gdyby pracę nad rozbudową faktycznie się zaczęły.
rozbudowa muzeum