Sztolnia na stoku Grabowca

Moderatorzy: Borowice.pl, Gawe, Cieslak, wkarkonosze

Awatar użytkownika
Cieslak
Moderator
Posty: 1589
Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
Kontaktowanie:

Sztolnia na stoku Grabowca

Postautor: Cieslak » wt cze 16, 2009 8:03 pm

Przechodziłem ostatnio koło murowanego wejscia do dawnej sztolni przy niebieskim szlaku między kaplicą sw. Anny i Rozdrożem pod Grabowcem. Miałem latarkę, więc pierwszy raz skusiło mnie, żeby wejsć głębiej. Okazało się, że chodnik jest znacznie dłuższy niż myslałem - po minięciu szybu wentylacyjnego (pionowy otwór nad chodnikiem) i przejsciu ok. 20 metrów dotarłem do miejsca na tyle zalanego wodą, że dalej musiałbym już mieć nieprzemakalne buty. Œwieciłem latarką w głąb chodnika, ale nadal nie było widać jego końca. Czy ktos z Was doszedł do końca? Jestem ciekawy jaką ma długosć.
Załączniki
sztolnia.JPG
Awatar użytkownika
m_ajk
Odznaka Duża Brązowa
Posty: 259
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Cieplice / Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: m_ajk » śr cze 17, 2009 5:22 pm

Kilka lat temu TVP Wrocław wyemitowała reportaż z cyklu "Klub Poszukiwaczy Skarbów",
prowadzony przez Wojtka Stojaka, w którym penetrowano sztolnię.
Chodnik kończy się pionową studnią, która była zalana wodą i częsciowo zasypana gruzem.
Nie pamiętam już czy próbowali to wypompować i odgruzować.

Przy próbach wejscia należy zachować ostrożnosć!!!
Awatar użytkownika
Cieslak
Moderator
Posty: 1589
Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
Kontaktowanie:

Postautor: Cieslak » śr cze 17, 2009 5:35 pm

Pionowa studnia zalana wodą... Więc dobrze, że nie zapędziłem się na sam koniec chodnika :happy11:
Awatar użytkownika
m_ajk
Odznaka Duża Brązowa
Posty: 259
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Cieplice / Łódź
Kontaktowanie:

Re: Sztolnia na stoku Grabowca

Postautor: m_ajk » śr cze 17, 2009 5:52 pm

Cieslak pisze: Jestem ciekawy jaką ma długosć.

Co do długosci to było jakos 50 czy 80 metrów.
Głębokosci szybu te z nie pamiętam (kilka czy kilkanascie metrów).
olo
Odznaka Mała Srebrna
Posty: 188
Rejestracja: wt gru 14, 2004 6:08 pm

Postautor: olo » śr lis 04, 2009 12:05 pm

ja tam byłem w 1977. Kolega powiedział że ma informacje o ukrytych tam niemieckich skarbach i broni. Niemcy zalali wejscie i nie ma możliwosci żeby wypompować wodę bo cały czas woda to zalewa. Mimo to podjołem akcje i dostałem taki wp****ol od Pani że mi skarby przeszły chyba do końca życia. Cos mi się wydaje że jak by ktos cos miał schować to by to zamaskował. Poza tym nie wydaje mi się że trzeba by zastanowić się komu była potrzebna studnia i czy to nie ujęcie wody. Niemcy ciągneli rury z bardzo daleka zeby mieć cisnienie a na stokach grabowca to chyba słabo z wodą. A i wybaczyłem Pani dopiero po latach jak zobaczyłem do czego zdolne jest 8 letnie dziecko. A jak wam przyjdzie do głowy wchodzenie do dziwnych sztolni to pomyslcie trochę. Jak cos jest w takiej sztolni naprawdę schowane to na bank jest to zaminowane.I wcale nie tak żeby rączki urwało tylko tak żeby swiadków nie było.
Awatar użytkownika
Cieslak
Moderator
Posty: 1589
Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
Kontaktowanie:

Postautor: Cieslak » śr lis 04, 2009 1:02 pm

Cenna uwaga :) Tylko jesli ktos ma cos poprzestawiane w głowie i nie wytrzyma jak nie zbada ukrytego, to nie ma rady.
Niedługo po tym jak wlazłem do tej sztolni, wybrałem się ze znajomymi na wycieczkę po okolicach Włodarza w Górach Sowich ;)
P.S Wszyscy mieli więcej niż 8 lat.
Awatar użytkownika
Sylwester
Odznaka Duża Złota
Posty: 664
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 10:05 am
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postautor: Sylwester » śr lis 04, 2009 6:55 pm

mój kolega nurkował kiedys w zatopionych sztolniach, ale to raczej nie dla mnie, wyjątkiem było kilka tatrzańskich /mniej niedostępnych/ jaskiń
arkuba
Odznaka Duża Brązowa
Posty: 275
Rejestracja: sob lis 04, 2006 3:00 pm
Lokalizacja: Przesieka

Postautor: arkuba » pt lis 27, 2009 9:38 pm

Kiedys schodziłem chyba wszystkie sztolnie w okolicy... Zajrzałem do swoich kronik i okazało się, że byłem tam w 1993 r. Zapisałem wtedy: "Pierwsze kilka metrów chodnika jest obetonowane, dalsza częsć jest w stanie surowym. Prosty korytarz, zalany częsciowo wodą, po około 30 metrach prowadzi do salki, w której znajduje się betonowy "zbiornik" wypełniony wodą. W jego podłodze betonowej widnieje okrągły otwór studni znikającej pod wodą".
Załączam historyczne zdjęcie. Zwróćcie uwagę na profesjonalna latarkę:)
Załączniki
Grabowiec.jpg
Awatar użytkownika
Sylwester
Odznaka Duża Złota
Posty: 664
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 10:05 am
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postautor: Sylwester » sob lis 28, 2009 8:05 pm

lubię takie klimaty /na fotkach/ pokaż cos więcej proszę :)
Awatar użytkownika
Cieslak
Moderator
Posty: 1589
Rejestracja: pn gru 06, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Wrocław/Przesieka
Kontaktowanie:

Postautor: Cieslak » ndz lis 29, 2009 9:47 pm

Ciekawa kronika. Od 1993r. już parę lat minęło, więc niektóre rzeczy pewnie się zmieniły. Może komus uda się zrobić zdjęcie w tym samym miejscu po 16 latach.
Zas profesjonalny speleologiczny sprzęt oswietleniowy faktycznie robi wrażenie :)

Wróć do „Turystyka w Karkonoszach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości