"Księżycowy kamień"

Moderatorzy: Borowice.pl, Gawe, Cieslak, wkarkonosze

Hanus
Odznaka Mała Złota
Posty: 231
Rejestracja: pt sty 29, 2010 7:38 pm
Lokalizacja: Przesieka

Postautor: Hanus » wt paź 12, 2010 11:21 pm

no to się trochę pochwalę.
w tym roku jako pierwsza z kobiet, ale czas niestety słabiutki, bo 39 godz. Byłam w pierwszej 20-tce. Start drugi. A jak poszło Tobie?
FourtyFour
Odznaka Duża Srebrna
Posty: 308
Rejestracja: pt paź 08, 2010 1:58 pm
Lokalizacja: Przesieka

Postautor: FourtyFour » śr paź 13, 2010 12:07 am

Oj, nie daj się zwariować...
Przepraszam, nie mam prawa nikogo pouczać, ale chciałbym- jesli pozwolisz- zwrócic uwagę na pewien problem związany z Przejsciem Kotliny.
Intencją organizatorów (rozmawiałem z nimi na ten temat wielokrotnie) jest upamiętnienie kolegów GOPRowców w formie imprezy pozbawionej rywalizacji. Stąd nie ma klasyfikacji, nagród, upominki otrzymuja wszyscy i to PRZED startem, nawet nie używa się słowa "zawodnik" tylko "uczestnik". Niejednokrotnie byłem swiadkiem, jak podkreslali, że "wynik" czy "walka o miejsce" jest według nich przejawem niezrozumienia idei Przejscia.
Szedłem w tym roku po raz czwarty i widzę, jak co roku powraca ten problem wraz z nowymi uczestnikami, którzy traktują go jednoznacznie jak "sportowy wyczyn", chcą "kogos pokonać", "pobić rekord", "nie dać się wyprzedzić" itp.
Ich kondycja, sportowe osiągnięcia, "tężyzna" są bez wątpienia godne podziwu i z pewnoscią okupione wielma godzinami ciężkiego treningu. Jednak zawsze, kiedy w aspekcie Przejscia (a nie np. maratonu górskiego, wyrypy, setek, harpaganów itp.) ktos mówi o klasyfikacji, mam trochę mieszane uczucia. Œcigać mozna się w tylu imprezach, ale po co jeszcze tutaj?

Zatem: swietnie, że dotarłas do mety, fantastycznie, że pokonałas swoje słabosci, gratuluję nie tylko rewelacyjnej formy, ale przede wszystkim siły charakteru, jest mi niezwykle przyjemnie, że jest nas "we wsi" kilkoro :)
Dla mnie to znów było wydarzenie nominowane do "Przygód Roku" :). Wypełniłem plan zgodnie z założeniami i mam nadzieję, że przybliżyłem moją Jagienkę do startu w przyszłym roku. Przeżyłem kryzysiki i uniesienia, a przede wszystkim miałem masę czasu na przemyslenie i przedeptanie kilku ważnych spraw:).
Hanus
Odznaka Mała Złota
Posty: 231
Rejestracja: pt sty 29, 2010 7:38 pm
Lokalizacja: Przesieka

Postautor: Hanus » śr paź 13, 2010 11:17 am

Tak myslałam, żeby jednak o tym czasie nie pisać. Jednak uwaga ta pojawiła sie nie jako chęć rywalizacji, porównywania się z innymi, ale była wynikiem mojej indywidualnej satysfakcji, chociaż zakładałam przejscie w nieco szybszym tempie. Dla mnie Przejscie to walka z samym sobą, a nie z innymi. Żeby się scigać z innymi jeżdżę na zawody.
Też cieszę się, że w Przesiece jest więcej takich "popaprańców"
FourtyFour
Odznaka Duża Srebrna
Posty: 308
Rejestracja: pt paź 08, 2010 1:58 pm
Lokalizacja: Przesieka

Postautor: FourtyFour » śr paź 13, 2010 11:35 am

Super! Życzę sukcesów sportowych i tych kształtujących charakter! Zresztą na te pierwsze bez tych drugich chyba nie ma co liczyć. Pozdrawiam:)

Wróć do „Turystyka w Karkonoszach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości