Pojawiła się moim zdaniem ciekawa inicjatywa. Wyciąg na przełęcz z Jagniątkowa. Równie dobrze mógłby to być wyciąg z Przesieki. Pomijam że KPN w życiu nie będzie zainteresowany robieniem czego kolwieg oprócz wypisywania mandatów i wprowadzaniu opłat za wstęp do parku. Jednak cena takiego urządzenia wydaje mi się bardzo niska jeżeli oczywiscie nie znajdzie się kupa chętnych na łapówki. Koszt to trzydziesci milionów przy czym oczywiscie przy zaangażowaniu srodków UE to pewnie ułamek tej sumy. Co o tym myslicie?
http://jagniatkow.net/?kolej-karkonoska,2
wyciąg w góry z Jagniątkowa.
Moderatorzy: Borowice.pl, Gawe, Cieslak, wkarkonosze
-
- Odznaka Duża Srebrna
- Posty: 308
- Rejestracja: pt paź 08, 2010 1:58 pm
- Lokalizacja: Przesieka
Ale o czym Olo?
- O KPNie i jego "elastycznosci" (przy np. zdolnosci do zamykania szlaków nawet przebiegających POZA parkiem)? Zgadzam sie całkowicie .
- Czy o szansach tej inwestycji? Według mnie dla Jagniątkowa, Przesieki i całej Kotliny Jeleniogórskiej lepszy bylby tunel do Spindla .
- Czy o samym pomysle gondoli na Przełęcz? Jesli już dużo taniej i sensowniej byłoby dolną stację i parking umiescić na końcu Sudeckiej nad Borowicami. Odcinek dużo krótszy (wiec mniej podpór, łatwiejsza budowa i eksploatacja, no i mniejsza ingerencja w przyrodę (nad Kozacką, która z wyjątkiem samego grzbietu nie leży w granicach Parku.
Ogólnie... trochę sądzę, że to jakies mżonki...
- O KPNie i jego "elastycznosci" (przy np. zdolnosci do zamykania szlaków nawet przebiegających POZA parkiem)? Zgadzam sie całkowicie .
- Czy o szansach tej inwestycji? Według mnie dla Jagniątkowa, Przesieki i całej Kotliny Jeleniogórskiej lepszy bylby tunel do Spindla .
- Czy o samym pomysle gondoli na Przełęcz? Jesli już dużo taniej i sensowniej byłoby dolną stację i parking umiescić na końcu Sudeckiej nad Borowicami. Odcinek dużo krótszy (wiec mniej podpór, łatwiejsza budowa i eksploatacja, no i mniejsza ingerencja w przyrodę (nad Kozacką, która z wyjątkiem samego grzbietu nie leży w granicach Parku.
Ogólnie... trochę sądzę, że to jakies mżonki...
pewnie że mrzonki. Bez 2 zdań. Choć prawie nic to nie kosztuje biorąc pod uwagę dofinansowanie. Chodzi mi o sam pomysł i reakcję "społeczeństwa". Chłopaki się narobili i przygotowali. Oczywiscie nie chodzi o kawałek parku. bo to nie ma żadnego znaczenia. (6 słupów po 2 m2).Wiadomo że wszyscy będą tylko przeszkadzać argumentami - turysci sikają i pojawiły się pokrzywy,wistak spi, Orzeł wylądował. Chodzi mi o to jak my sami chcemy tu żyć bo jak na razie to z wycinki lasu. Z turystyki dla ubogich to chyba się daleko nie zajedzie. Przy czym podtrzymuje swoją opinię że im gorzej tym większy spokój i cisza więc klepanie wspólnej biedy jest mi wybitnie na rękę.
Wróć do „Turystyka w Karkonoszach”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości