Strona 1 z 1

Imprezy narciarskie chyba nie tej zimy...

: pt sty 12, 2007 6:53 pm
autor: wkarkonosze
Przeważnie o tej porze roku informujemy Was o imprezach na sniegu, ale w tym sezonie jest to doprawdy trudne. Kolejne imprezy narciarskie są sukcesywnie odwoływane. Doszło do tego, że w tym roku w lutym, nie odbędą się popularne "Œniegolepy" w Szklarskej Porębie. Niewiem, czy to oznacza, że organizatorzy już nie wierzą, że pod Karkonoszami pojawi się na dłużej snieg, czy też opierają swoje decyzje na prognozach meteorologów, ale faktem jest że takiej zimy pod Karkonoszami jak obecna nie pamietają najstarsze muflony :)

: pt sty 12, 2007 7:11 pm
autor: Borowice.pl
Jeden sprzedawca w barze w Karpaczu Górnym mówił mi, że po ubiegłorocznej zimie sporo przedsiębiorców pobrało kredyty i pobudowano nowe trasy i wyciągi. No, a teraz nie ma przychodów, tylko raty trzeba spłacać. Ot, ryzyko gospodarcze. Domy wczasowe i pensjonaty są puste, wielu gosci odmawia wczesniejszych rezerwacji... Jesli to obejmie jeszcze ferie zimowe, to dramat na całej linii.

: pt sty 12, 2007 7:25 pm
autor: wkarkonosze
Zgadza się... My możemy się tam smiać z kaprysów aury, ale niektórzy mają problem...

: pt sty 12, 2007 8:30 pm
autor: Borowice.pl

: pt sty 12, 2007 10:46 pm
autor: Gawe
dziwne ze odwoluje sie juz imprezy lutowe, bo nie sadze zeby ktos mial az tak dokladne prognozy na tak dlugi okres

ale z tymi kredytami na inwestycje to naprawde katastrofa dla tych ludzi....

tak jak kocham Przesieke i okolice to niestety narty w Polsce odpuscilem sobie juz ladnych pare lat temu :sad:

: sob sty 13, 2007 2:06 pm
autor: Sławek
Witam forumowiczów,

Są zawsze dwie strony medalu. Dla mieszkających w górach i utrzymujących się z zimy i sniegu, ogólne z nart, to prawdziwa katastrofa, brak zimy i sniegu to brak turystów i co tu dużo gadać trzeba im współczuć bo nic innego drodzy Panowie nie wymyslimy na pogodę.
Z drugiej strony dla ludzi takich jak my, którzy kochają karkonosze to wcale nie jest tak Ÿle. Zawsze tomniej turystów i mniej zanieczyszczeń, mniej smieci i dłuższa żywotnosć srodowiska naturalnego w górach. Mój pogląd jest dosć skrajny ale sam porzuciłem narty dla wspinaczki i pieszych oraz rowerowych wypraw. Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem i serdecznie pozdrawiam. :wave:

: sob sty 13, 2007 7:42 pm
autor: Gawe
wszystko ok, ale jak slysze o "dluzszej zywotnosci srodowiska naturalnego" to mnie skreca

wybacz ale czy narciarze, snowboardzisci i przygotowywane dla nich nartostrady sa tak wielkim zagrozeniem dla gor

gadka typowa dla kpn-u

narciarze sa na calym swiecie a tylko u nas tak wszystko niszcza....

:evil:

: ndz sty 14, 2007 6:44 pm
autor: Sławek
I własnie to jest zastanawiające, że tak jak powiedziałes narciarze są na całym swiecie a u nas w większosci (oczywiscie nie wszystkich należy wrzucać do jednego wora) jak snieg stopnieje to dopiero widać pozostałosci po psełdonarciarzach. i psełdoturystach. Ludzie uważają, że jak cos nie jest ich prywatne to już nie muszą o to dbać i w tym jest największy problem. A typowym jest już zachowaniem, jesli zwrócisz uwagę na to, że nie dbają lub zanieczyszczają to można spodziewać się nie dwuznacznych odpowiedzi ... [-X