wycieczka zaliczona planowana trasą, więc mogę sama zrelacjonowac warunki.
Generalnie jest tak jak napisała Hanus, do Kotła Smogorni sniegu prawie nie ma, miejscami jest lód, ale można go spokojnie obejsć bokiem, za to od Kotła już snieg jest, akurat teraz jest bardzo przyjemny, dobrze się po nim szło.
Na szlaku czerwonym z Odrodzenia szło się już trudniej - tu snieg jest sliski.
A szlak do Lucni do połowy praktycznie bez sniegu, miejscami błotnisty, za to póniej sniegu juz było sporo
No i faktycznie jest to szlak narciarski, o czym wczesniej nie wiedziałam, ale ze względu na warunki narciarzy spotkalismy może z 5, reszta to piesi turysci oraz narciarze z biegówkami .. w rękach
